preloader

REZERWACJA ON-LINE

  Przyjazd
  Wyjazd
1 noc
Wyczyść
Wybierz date przyjazdu

Historia

„Są miejsca, które odbiegają od schematów i z trudem poddają się klasyfikacji. Może dlatego, że więcej w nich marzeń niż wyrachowania, dobrotliwej magii niż logiki. Tak właśnie jest ze Starą Winiarnią w Mszanie Dolnej, która przyciąga ludzi…”

Jerzy Bogacz, „Almanach Ziemi Limanowskiej” numer 24

 


Historia Folwarku w Mszanie Dolnej liczy kilka wieków. Obecnie jest to najstarszy zabytek w Mszanie Dolnej i okolicy, kasztel – stary dwór obronny z XVI wieku. Dwór ten wraz ze wszystkimi zabudowaniami był własnością wielu znamienitych rodów – m.in. Ratołdów, Zboińskich, Szujskich i Krasińskich.

Dawno, dawno temu...

Do XIII wieku dorzecze Górnej Raby (tak więc i ziemie Mszany Dolnej oraz okolic) pokrywała rozległa Puszcza Karpacka. W 1234 roku, cały ten obszar wraz ze znaczną częścią Podhala otrzymał od króla Henryka Brodatego Teodor Gryfita, wojewoda krakowski, który z kolei kilka lat później dobra te ofiarował założonemu przez siebie klasztorowi Cystersów w Ludźmierzu (przeniesionemu następnie do Szczyrzyca), prowadzącemu akcję kolonizacyjną tych terenów. Dzięki ich działalności w 1308 roku powstała między innymi Mszana. Jej lokację oparto na zasadach prawa niemieckiego z dziedzicznymi sołtysami na czele, oraz podziałem gruntów na jednostki. Granice nowych ról wytyczano prostopadle względem potoków i dróg, a grunty sołeckie i plebańskie zajmowały najbardziej urodzajne gleby, wyeksponowane od strony południowej.
 

W XV wieku Mszana wraz z innymi okolicznymi wioskami stała się ponownie własnością królewską, która następnie jako dzierżawa została oddana w ręce zamożnej rodziny Ratołdów ze Skrzydlnej, a od roku 1524 stała się własnością rodziny Pieniążków w wyniku małżeństwa Beaty Ratołdówy z Janem Pieniążkiem. Jan Pieniążek jako osoba poważana, cieszył się zaufaniem króla Zygmunta I - pełnił m.in. funkcję referenta królewskiego, sędziego ziemskiego i posła na sejm.  Starostwo mszańskie w zarządzie rodu Pieniążków pozostawało do roku 1604 obejmując: Mszanę Dolną z Mieściskiem, Olszówkę z Jasionowem i Skalistem, Kasinkę, Słomkę, Glisne i Rabę. Dziełem Pieniążków było utworzenie z posiadłości sołtysa folwarku pańszczyźnianego.

Dzierżawa mszańska przechodziła z rąk do rąk, a jej kolejnymi dzierżawcami byli m.in.: Anna Bylinowa z domu Małachowska, Jakub Bylina, Adam Jordan, Maria Drozdowska, rodzina Sierakowskich oraz Ignacy Zboiński wraz z żoną. Po pierwszym rozbiorze Polski w 1772 roku, na mocy zarządzenia Marii Teresy - ówczesnej cesarzowej Austrii, Zboińscy przekazali w całości starostwo na rzecz skarbu państwa monarchii habsburskiej.
 

Przy obejmowaniu dóbr mszańskich przez rząd austriacki w 1776 roku sporządzono bardzo szczegółowy opis majątku nieruchomego i ruchomego dworu mszańskiego (tzw. Metryka Józefińska) oraz wykaz wszystkich powinności i ciężarów poddańczych. Dokument ten nosił tytuł „Historische Beschreibung der Tenute Mszana Dolna”.  W czasie II wojny światowej  dokument spłonął, lecz ocalałe fragmenty opisujące dwór i zabudowania dworskie zostały przetłumaczone i opisane przez dr Sebastiana Flizaka:


/…/  Sam dwór zbudowany był z płaz drewnianych, kryty dachem gontowym. Obejmował 9 pokoi i jadalnię. Budynkiem należącym do dworu była oficyna oznaczona numerem 2, zbudowana z płaz drewnianych i pokryta gontem z 4 murowanymi kominami. Służyła ona za mieszkanie pracownikom dworskim. Obok dworu wznosiły się budynki folwarczne oraz dworskie pomieszczenia przemysłowe, które wraz z dworem tworzyły rozległe osiedle. Do budynków folwarcznych należały: dom folwarczny z oborą dla wołów i krów, stajnią dla koni, spichlerz i stodoła. /…/ Z dala od zabudowań dworskich stał browar i gorzelnia. /…/
 

Tutaj tylko zbieżność nazw, bo tak naprawdę dzisiejszego Folwarku w tych wyliczeniach nie ma. Pierwszy opis dzisiejszego Folwarku Stara Winiarnia umieszczony jest właśnie w tłumaczeniu dr Flizaka, który pisze:
 

„Wszystkie wymienione budynki były z drewna. Masywna budowla kamienna znajdująca się na skraju dworskiego parku, nazywana nie wiadomo dlaczego kasztelanią, została zbudowana w II dziesięcioleciu XIX wieku”.
 

Tłumaczony dokument przez dr Flizaka opisujący rzeczywistość z 1776 roku sugeruje, że coś powstało później niż jego dokument. Informacje te nie dawały spokoju właścicielom Folwarku Stara Winiarnia. Wszak dr Flizak jako pracownik naukowy, prezes Polskiego Towarzystwa Ludoznawczego, znający świetnie łacinę i język niemiecki miał swobodę poruszania się po dokumentach źródłowych. Czy mógł zatem popełnić taki błąd? Wszystko wskazuje na to, że tak.
 

Powszechnie wiadomo, iż pewne nazwy w Mszanie Dolnej są w użyciu od wielu lat, mimo niepowiązania z obecną funkcją. Tak też nazwa kasztelania mogła pochodzić z wcześniejszego okresu, nie do końca kojarzona z funkcją. Sprawa wyjaśniła się roku 2008, kiedy do Folwarku Stara Winiarnia przyjechali pracownicy naukowi Muzeum Narodowego z Krakowa - dr Piotr Łopatkiewicz i dr Tadeusz Łopatkiewicz, planujący wydanie naukowe INWENTARZA ZABYTKÓW POWIATU LIMANOWSKIEGO WYKONANEGO PRZEZ STANISŁAWA TOMKIEWICZA W LATACH 1891-1910 A ISTNIEJĄCEGO JAKO RĘKOPIS. Dzieło to zostało wydane i opatrzone ich komentarzami.

W oryginale Tomkiewicza czytamy:
 

Na skraju dworskiego parku, do dziś zachowane relikty kamiennej, dwukondygnacyjnej budowli, wzniesionej na planie węgielnicy /…/ Niedaleko stacyi kolei żelaznej, a opodal od miasteczka, stoi widocznie na starych substrukcyach fortyfikacyjnych i musiał tu niegdyś być zamek lub dwór obronny /…/
 

Według naukowców z Muzeum Narodowego w Krakowie opis wskazuje, iż na tym miejscu już w XVI wieku musiał istnieć zamek lub dwór obronny. W kondygnacji parteru, w części południowo-wschodniej budynku znajduje się okazałe sklepienie kolebkowe z lunetami. Jako budulca użyto kamieni a za zaprawę służyła glina. Tak wzniesiony budynek mimo długiego okresu przetrwał w nienaruszonym stanie do obecnych czasów.Olbrzymie doświadczenie Panów Łopatkiewiczów zostało potwierdzone przez Wojewódzki Urząd Ochrony Zabytków w Krakowie tym samym dając podstawy do sformułowania powtórnego datowania obiektu.

Najciekawsze są przypuszczenia o pierwotnym wyglądzie obiektu. Najstarszą część dzisiejszego Folwarku Stara Winiarnia stanowi część restauracyjna o podstawie prostokątnej (wpisana w kształt węgielnicy), która architektonicznie podobna jest do typowych kaszteli - dworów obronnych, budowanych w XVI wieku. Pierwotny wygląd kasztelu miał drewnianą nadbudowę, w której mieściła się część mieszkalna kasztelana. Komunikacja do górnych kondygnacji prowadziła zewnętrznymi konstrukcjami drewnianymi.


Podczas pierwotnych prac konserwatorskich, kiedy wymieniono stropy drewniane zaobserwowano wychodzące z murów konstrukcje kamienne – podparcia sklepień sugerujące, że wszystkie pomieszczenia starej części miały sklepienia. Przy zachowaniu podobnych proporcji łuków wyliczono, że wysokość tych komnat dochodziła do 7 metrów. Skoro wszystkie pomieszczenia miały sklepienia to faktycznie komunikacja mogła być tylko zewnętrzna. Do dnia dzisiejszego istnieją gniazda w murach zewnętrznych wraz z belkami drewnianymi a wielki portal kamienny nad łukiem ceglanym od strony parku to zamurowane wejście do byłej części mieszkalnej.

Obiekt w okresie międzywojennym lub powojennym (brak dokładnej informacji) został lekko przebudowany, w wyniku czego okna ulegały przerobieniu z małych, typowo obronnych na strzeliste z pięknymi portalami. Na zdjęciach z okresu międzywojennego widnieją okna o pierwotnym wyglądzie.



 

Kiedy zatem i dlaczego zniknęły sklepienia? Prawdopodobnie w okresie po II wojnie światowej, kiedy to Folwark - dzisiejszy kasztel, pełnił funkcję winiarni, bowiem potrzebował pomieszczeń o bardzo wysokim składowaniu beczek, w których zachodził proces dojrzewania wina. Tłumaczyłoby to sens rozebrania sklepień.


Wg naukowców następnym etapem możnych władców była budowa swoich siedzib w drewnie, ponieważ kamienne budowle były zbyt zimne i w efekcie takich rozmyślań na miejscu istniejącego dworu w tamtym czasie istniał dwór drewniany.


Kto i po co wybudował kasztel mszański, trzeci pod względem wielkości obiekt w naszym regionie (po Czorsztynie i Niedzicy)? Kamienne mury kasztelu mszańskiego w najwęższym miejscu mają grubość 130 cm. Przy założeniu, że w szesnastym stuleciu wóz zaprzężony w woły mógł przewieźć 0,5 m³ kamienia i zaprawy glinianej, na wybudowanie tego obiektu musiano ich dostarczyć aż 20 000. Zważywszy na ten fakt, takiego dzieła dokonać mogły tylko rody bardzo bogate, które pełniły funkcje państwowe - tutaj historia sięga do wspomnianych wyżej rodów Ratołdów i Pieniążków.

Na bazie powyższych faktów przeprowadzono konsultację z pracownikami Wojewódzkiego Urzędu Ochrony Zabytków w Krakowie, delegatura w Nowym Sączu o wpisanie kasztelu do rejestru zabytków. W 2010 r. Urząd ogłosił przetarg na stworzenie karty obiektu i wszczął postępowanie z urzędu o wpis do rejestru zabytków. W kolejnych pismach i uzgodnieniach z konserwatorami używana jest już data szesnastowieczna. Pod koniec 2010 r. pojawia się opis i fotoinwentaryzacja obiektu.
 

Gdybyśmy w okresie powstawania  Folwarku Stara Winiarnia mieli inną świadomość historyczną i umiejscowienie w czasie, z pewnością dziś miejsce to posiadałoby inną nazwę. Obecnie funkcjonuje nazwa dwuczłonowa: Folwarkczyli zabudowania gospodarcze hrabiego Krasińskiego i Stara Winiarnia - czyli od wielu lat znana wytwórnia win ziołowo-leczniczych. Od czasu, kiedy na terenie miasta Mszana Dolna pojawiły się nakierowania na obiekt zabytkowy, postanowiliśmy w sposób bardzo powolny i sukcesywny promować nazwę Kasztel, tak aby w przyszłości obiekt nasz był z tą funkcją kojarzony.
 

Historia najnowsza

21 lipca 2004 roku rozpoczął się kolejny etap w historii obiektu –  ruszyły prace adaptacyjne głównego budynku Folwarku. Poznaliśmy wtedy wiele ciekawych faktów historycznych dzięki wizytom byłych właścicielek mszańskiego dworu - hrabiny Stefanii Krasińskiej, doktor nauk matematycznych Polskiej Akademii Nauk, członkini Polskiego i Europejskiego Towarzystwa Matematycznego i Teresy Dangel, z domu księżniczki Druckiej - Lubeckiej, córki hrabiny Marii Antoniny urodzonej w Mszanie Dolnej i pułkownika Konstantego Druckiego Lubeckiego, ostatniego dowódcy Wileńskiej Brygady Kawalerii, zamordowanego przez sowieckie NKWD najprawdopodobniej na Ukrainie w roku 1940. Obie Panie w roku 2011 zostały wpisane w poczet Honorowych Obywateli Miasta Mszana Dolna, a park miejski w Mszanie Dolnej uzyskał imię Rodziny hr. Krasińskich.
 


Aktualizacja 30.09.2021 - ze smutkiem przyjęliśmy informację o śmierci Pani Teresy Elżbiety Dangel z d. Druckiej-Lubeckiej.
ZOBACZ PLIK PDF: In memoriam - Śp. Teresa Elżbieta Dangel z d. Drucka-Lubecka (1925 -2021)


Dwór Rodziny Krasińskich
Ziemiańska rodzina Krasińskich posiadała majątek w Regimentarzówce na Ukrainie, lecz po utracie dóbr w związku z I wojną światową, Henryk Piotr Zygmunt Krasiński (ur. 29.04.1866 r., zm. 20.09.1928 r. w Mszanie Dolnej, syn Humberta Krasińskiego (zm. 1890), lekarza bakteriologa i Julii Olgi Naumowej) zamieszkał z żoną i dziećmi w stanowiącym wiano Marii z Łęskich majątku w Mszanie Dolnej w powiecie limanowskim. Osiedli w wybudowanym pod koniec XIX w. dworze stylizowanym na angielski „cottage” i otoczonym kompleksem parkowym z zabytkowym starodrzewiem.

Dwór w Mszanie Dolnej wybudowany przez Krasińskich był jednym z najbardziej oryginalnych dokonań architektonicznych w tym regionie. Był budowlą murowaną, piętrową, podpiwniczoną, o zróżnicowanej bryle. Założony na planie prostokąta, z usytuowanym poprzecznie, nieznacznie wysuniętym ryzalitem od strony północnej, stanowiącym skrzydło boczne. Przy fasadzie głównej po stronie południowej znajdował się masywny, półkolisty ryzalit, w części parteru zabudowany, z zamkniętymi półkoliście oknami i balkonem na piętrze, osłoniętym łamanym daszkiem namiotowym, wspartym na czterech kolumnach. Biegnące pomiędzy ryzalitami zadaszenie oddzielające obie kondygnacje, wsparte na dwóch kolumnach, tworzyło w przyziemiu podcień, na wysokości piętra zaś spływające pomiędzy oknami części jakby przedłużonych połaci dachowych tworzyły niezwykle malowniczą całość. Po dokonanym pod koniec lat 60. XX wieku generalnym remoncie budynku, mającym na celu przystosowanie go do pełnienia nowej funkcji, dwór Krasińskich zatracił całkowicie cechy stylowe. Zniknęły wówczas ozdobne balkony, podcienia, taras od strony parku.

W czasie pierwszej wojny światowej w dworze kwaterowano jeńców rosyjskich. Byli tam robotnikami. Po wojnie wrócili do Rosji w ramach wymiany jeńców wojennych. W 1930 r. Hrabinę Marię Krasińską odwiedził ksiądz M. M. Kolbe. Przyczyną kontaktów był fakt, że ojciec zięcia hrabiny Marii Krasińskiej, ks. Jan Drucki – Lubecki parcelując swoje dobra w Teresinie koło Warszawy, ofiarował ojcu M. M. Kolbe 5 morgów pola jako teren najodpowiedniejszy pod budowę klasztoru. Tak powstał Niepokalanów.
Dwór był własnością Krasińskich do 1945 roku, potem został im przez komunistów odebrany. W 1946 r. w dworze utworzono Gimnazjum Rolnicze a w 1950 r. Zasadniczą Szkołę Zawodową. Od 1 IX 1956 r. w dworze rozpoczął działalność Państwowy Młodzieżowy Zakład Wychowawczy.

 

Rodzina Krasińskich

Hr. Henryk Krasiński był doktorem prawa i bardzo szanowaną postacią. Zajmował stanowiska w radzie i wydziale powiatowym oraz Galicyjskim Towarzystwie Kredytowym Ziemskim we Lwowie. Był także m.in. kolatorem kościoła w Mszanie Dolnej i członkiem Sodalicji Mariańskiej. Amatorsko zajmował się astronomią, wygłaszał w tym zakresie odczyty na Uniwersytecie Jagiellońskim. Rodzice Józefa spoczywają na mszańskim cmentarzu. Od 1897 roku żonaty z Marią z Łęskich (1874-1958), mieli siedmioro dzieci:

  • Hubert Antoni Krasiński (1898-1958) - inżynier, pułkownik Polskich Sił Powietrznych, po II wojnie światowej na emigracji w Londynie

  • Maria Antonina (1899-1987) - żona generała Konstantego Druckiego-Lubeckiego

  • Franciszka Maria Krasińska (1901-1920)

  • Henryk Hilary Krasiński (1902-1979) - prawnik

  • Jan Kazimierz Krasiński (1905-1992) - benedyktyn (imię zakonne Cyryl), teolog i filozof

  • Marian Gerard Krasiński (1909-1965) - geolog

  • Józef Andrzej Krasiński (1914-1998) - inżynier, oficer Polskich Sił Powietrznych, po wojnie wykładowca na uniwersytetach w Argentynie i Kanadzie.

WARTO w tym miejscu przybliżyć sylwetki niektórych z członków rodziny.

Józef Andrzej Krasiński (1914-1998) - pilot Dywizjonu 301

Pochodził z ukraińskiej gałęzi rodziny herbu Ślepowron, od XIX wieku posiadającej tytuł hrabiowski. Był siódmym, najmłodszym dzieckiem Henryka Piotra Krasińskiego (zm. 1928), doktora praw, działacza patriotycznego i społecznego oraz Marii z Łęskich (zm. 1958). W 1934 roku ukończył Gimnazjum Humanistyczne w Zakopanem i wstąpił do Szkoły Podchorążych Lotnictwa. W 1937 roku został promowany na stopień podporucznika i przydzielony do Technicznej Szkoły Pilotażu w Dęblinie. W czerwcu 1939 roku wyjechał do Wielkiej Brytanii jako członek komisji do spraw zakupu samolotów dla polskiego lotnictwa. Do Polski powrócił 30 sierpnia.

We wrześniu 1939 roku ewakuował się do Rumunii, stamtąd przedostał do Francji i Wielkiej Brytanii. Został adiutantem pułkownika Wacława Makowskiego, formującego przy RAF pierwsze polskie dywizjony bombowe. W 1941 roku otrzymał przydział jako pilot do 301 Dywizjonu. Brał udział w nalotach lotniczych na terytorium III Rzeszy, pilotując brytyjski dwusilnikowy średni bombowiec Vickers Wellington.

Przedostatni lot Józefa Krasińskiego został opisany przez gen. Witolda Urbanowicza, inżyniera lotnictwa i podpułkownika RAF, sławnego pamiętnikarza dywizjonu 303. Podczas jednego z lotów nad Niemcy, którego celem było miasto Duisburg, samolot Józefa Krasińskiego został ciężko uszkodzony, a sam Krasiński ranny. Udało mu się jednak doprowadzić maszynę do Wielkiej Brytanii i powrócić do swojej bazy. Cała załoga ocalała.


Po zakończeniu tury lotów operacyjnych, w 1942 roku rozpoczął studia inżynierskie w Queen Mary College Uniwersytetu Londyńskiego, a następnie na Uniwersytecie w Cambridge, które ukończył z dyplomem inżyniera lotnictwa. Do 1946 roku pracował w Royal Aircraft Establishment w Farnborough. Za swój udział w działaniach wojennych został odznaczony Krzyżem Srebrnym Orderu Virtuti Militari, Krzyżem Walecznych oraz brytyjskim Distinguished Flying Cross.

Józef Krasiński wyemigrował do Argentyny w grudniu 1948 roku, gdzie podjął pracę w Instytucie Aerodynamiki na Uniwersytecie w Cordobie (Universidad Nacional de Cordoba) i konstruował tunele aerodynamiczne, służące specjalistycznemu szkoleniu pilotów. Pracował również w miejscowym instytucie techniki powietrznej (Instituto Aerotecnico). Kontynuował swoją karierę naukową i w 1964 r. obronił doktorat na Uniwersytecie w Londynie. Po 20 latach pobytu w Argentynie wyjechał do Ameryki Północnej.

W 1968 r. przybył do Calgary w Kanadzie, gdzie jako profesor na tamtejszym uniwersytecie (University of Calgary) objął katedrę Mechaniki Cieczy. Prowadził zaawansowane badania w dziedzinie aerodynamiki atmosfery, fal uderzeniowych oraz dyfuzorów itd. Jako profesor czynny, pracował na Uniwersytecie do 1995 r., potem - prof. emerytowany (tzw. „Professor Emeritus”).

 

Konstanty Drucki - Lubecki (1893-1940) - dowódca Wileńskiej Brygady Kawalerii

Pochodził z ziemiańskiej (książęcej) rodziny Druckich-Lubeckich. Syn Hieronima i Marii z d. Gotzendorf-Grabowska. Absolwent Liceum w Carskim Siole (1914) i Oficerskiej Mikołajewskiej Szkoły Kawaleryjskiej. Podczas I wojny światowej służył w armii rosyjskiej (pod koniec służby podporucznik w 12 pułku huzarów), był ranny. Od grudnia 1917 roku żołnierz szwadronu polskiego pod dowództwem rotmistrza Konstantego Plisowskiego w Odessie. Od marca do maja 1918 roku służył w 3 pułku ułanów I Korpusu Polskiego na Wschodzie. Pełnił również służbę w 13 pułku ułanów i 23 pułku ułanów, w którego barwach studiował w Wyższej Szkole Wojennej. W latach 1918–1921 w oddziale konnym Samoobrony Wileńskiej (dochodząc do stanowiska dowódcy pułku).

Jako rotmistrz w październiku 1920 roku dowodził szwadronem i po walkach umożliwił piechocie zajęcie linii demarkacyjnej w okolicy Mińska. Za ten czyn został odznaczony Orderem Virtuti Militari V klasy.

W uzasadnieniu napisano, że Konstanty Drucki -Lubecki: W nocy 4/5 X 1920, będąc w stopniu rtm., otrzymał rozkaz atakowania bol-szewików swym 3. szwadronem, na czele oddziałów polskich uderzających w  kierunku  Mińska  Lit.  Walcząc  pod  wsią  Przyłuki,  Łoszyce,  a  wreszcie o sam Mińsk, rozproszył nieprzyjaciela i umożliwił piechocie zajęcie linii demarkacyjnej.

W okresie międzywojennym (lata 1925–1928) był m.in. dyrektorem nauk w Centrum Wyszkolenia Kawalerii w Grudziądzu, zastępcą dowódcy 13 pułku ułanów, od kwietnia 1929 do kwietnia 1932 roku dowódcą 2 pułku szwoleżerów, od 1932 do 1938 roku kierownikiem katedry taktyki w Wyższej Szkole Wojennej, od września 1938 roku zastępcą dowódcy Wileńskiej Brygady Kawalerii, wreszcie dowódcą tej Brygady (sierpień 1939 r.), którą dowodził w wojnie 1939 roku. 26 września 1939 roku został ranny we wsi Leszczesna, trafił do niewoli sowieckiej do więzienia NKWD w Samborze, w maju 1940 wraz z grupą oficerów m.in. z 26 pułku ułanów Wielkopolskich przewieziony do więzienia w Kijowie.

Zamordowany na terenie Ukraińskiej SRR prawdopodobnie w Kijowie, pochowany w lesie koło Bykowni. Jego nazwisko znalazło się na tzw. Ukraińskiej Liście Katyńskiej opublikowanej w 1994. Teren na którym został pochowany Drucki-Lubecki został przekształcony w 2012 w Polskim Cmentarzu Wojennym w Kijowie-Bykowni.

Naczelny Wódz, gen. broni Władysław Anders, awansował go pośmiertnie do stopnia generała brygady ze starszeństwem z 1 stycznia 1964 roku.

Autor podręczników i artykułów w prasie wojskowej, m.in. pracy (współautor Ziemowit Grabowski) "Taktyka kawalerii: wykłady 1 i 2 kursu" (Warszawa 1934) uznanej za podstawowy podręcznik do użytku wojskowego.

Konstanty Drucki-Lubecki - historiaMEDALE I ODZNACZENIA:
Krzyż Srebrny Orderu Wojskowego Virtuti Militari (1921)

Krzyż Oficerski Orderu Odrodzenia Polski (1937)
Krzyż Walecznych – dwukrotnie
Medal Niepodległości
Złoty Krzyż Zasługi (1930)
Krzyż Zasługi Wojsk Litwy Środkowej
Medal Pamiątkowy za Wojnę 1918–1921
Medal Dziesięciolecia Odzyskanej Niepodległości
Srebrny Medal za Długoletnią Służbę
Brązowy Medal za Długoletnią Służbę
Medal międzysojuszniczy „Médaille Interalliée”
Oficer Legii Honorowej

Jan Kazimierz Krasiński (1905-1992) - benedyktyn (imię zakonne Cyryl), teolog i filozof

Jan Kazimierz Krasiński CyrylCyryl Krasiński, Cirill von Korvin-Krasinski (imiona chrzestne Jan Kazimierz, ur. 5 września 1905 w Mszanie Dolnej, zm. 29 marca 1992) – benedyktyn, polsko-niemiecki teolog i filozof, autor książek o kulturze i medycynie tybetańskiej.

Studiował w Instytucie Katolickim w Paryżu, jak również kompozycję i muzykę u Nadii Boulanger. Próbował swoich sił w malarstwie, tworząc pod wpływem Picassa. W 1931 roku rozpoczął studia teologiczne w Innsbrucku. 19 grudnia 1936 roku przyjął święcenia kapłańskie w katedrze wawelskiej.

Wstąpił do zakonu benedyktynów, przyjmując zakonne imię Cyryl. Przebywał w niemieckim opactwie Maria Laach. W latach 1939-1940 był więziony przez gestapo, zwolniony po interwencji z Watykanu wyjechał tam i pozostał do 1947 roku. Później powrócił do opactwa. Opublikował wiele książek, poświęconych między innymi medycynie tybetańskiej, teologii, filozofii, antropologii, historii religii i kultów wschodnich.




 

Marian Gerard Krasiński (1909-1965) - geolog

Wybudował w Mszanie Dolnej basen o olimpijskich wymiarach, prowadził tartak i uczył matematyki w mszańskim liceum. Kiedy władza ludowa pozbawiła Krasińskich także i tartaku - Marian Krasiński wyjeżdża do Bukowna i tam spotyka młodą Stefanię, studentkę III roku matematyki Uniwersytetu Jagiellońskiego. Na ślubie Stefanii i Mariana była także hrabina Maria Krasińska, w tych czasie mieszkająca już u Furdyny. Pani Stefania uzyskała stopień doktora nauk matematycznych na Polskiej Akademii Nauk, jest członkiem Polskiego i Europejskiego Towarzystwa Matematycznego, otrzymała tytuł Honorowego Obywatela miasta Mszana Dolna.

Rodzina Krasińskich - historia Mszany Dolnej Folwark Stara Winiarnia

Zdjęcie rodzinne z 1936r. - Hrabia Józef Andrzej Krasiński (drugi od prawej) z rodzeństwem podczas prymicji brata, Jana. Pierwszy od lewej - Hubert Antoni Krasiński - pułkownik Polskich Sił Powietrznych. Po prawej - Marian Krasiński. W centrum: Konstanty Drucki - Lubecki, później generał.



Winiarnia - produkcja zbliżała się do miliona litrów rocznie!

W okresie stalinizmu władze komunistyczne zajęły majątek, który w wyniku parcelacji ziemi otrzymało około 20 rodzin. W roku 1955 na terenie należącym do majątku hr. Marii Krasińskiej utworzono wytwórnię win ziołowo-leczniczych. Na potrzeby zakładu adaptowano tzw. "kasztelankę" czyli dawny lamus dworski, część stajni i mieszkań furmanów. Lamus, w którym obecnie ma swoją siedzibę FOLWARK STARA WINIARNIA, jest najstarszym z zachowanych budynków w Mszanie Dolnej.

Wytwórnia Win od roku 1956 była własnością Spółdzielni Pracy Przemysłu Spożywczego "Florianka" w Krakowie, a w roku 1963 przejęły ją Spółdzielcze Zakłady Spożywcze „Fruktona” w Tarnowie. 5 września 1991 winiarnia w Mszanie Dolnej przeszła w ręce prywatnej firmy "Dolwin". W latach 90-tych ubiegłego stulecia winiarnia, zatrudniająca 23 osoby, prowadziła samodzielny skup owoców i produkowała nawet 1 000 000 litrów wina rocznie.

 

Po kilku latach działalności zakład podupadł i został przekształcony w skup surowców wtórnych, z którego w niedługim czasie zmienił się w miejskie wysypisko śmieci. Po przetargu ogłoszonym przez władze Mszany Dolnej, pojawili się nowi właściciele, którzy dzięki uporowi i ogromnemu zaangażowaniu uchronili przed całkowitym zniszczeniem dawny folwark dworski. Stworzyli tu miejsce o niepowtarzalnej atmosferze i niezapomnianym uroku.
 

 

Wczoraj - dziś :)

 
 










 









Newsletter

Powiadamiaj mnie o nowych pakietach i nowościach.

© 2024 Folwark Stara Winiarnia - wszystkie prawa zastrzeżone.

Design by : LEMONPIXEL.pl  /  Booking by: HOTRES.pl